BeOS 5 Przewodnik Użytkownika

Kilka Informacji od Tłumacza

 

ver. 1.0

1 czerwiec 2000

Na początku chciałbym przede wszystkim powiedzieć - "Cześć" oraz podziękować wszystkim, którzy zachęcali mnie do działania i służyli swoją pomocą (w kolejności alfabetycznej są to: Krzysztof Kania, Marcin Pasternak i Michał Słaby). Wspomnieć jeszcze należy, że na co dzień zajmuję się sprzedażą telefonów komórkowych, a nie tłumaczeniami (w dodatku tak sporych tekstów). Ponadto muszę się tu przyznać, że podczas studiów zaliczyłem repetę właśnie z języka angielskiego (to była moja jedyna repeta). Prosiłbym więc wybaczyć mi wszystkie błędy i niejasności, jakie waszym zdaniem pojawią się w tym tłumaczeniu. Starałem się, aby wszystko było w miarę dobrze zrobione. Jeśli zauważycie jakieś błędy od razu dajcie mi znać, będę starał się je poprawiać. Ta wersja tłumaczenia posiada numer 1.0 (następne na pewno się pojawią). W tej wersji nie przetłumaczyłem rozdziału Sieć (Networking), ponieważ stwierdziłem, że zbyt mało znam się na zagadnieniach sieciowych (są przetłumaczone tylko dwa podrozdziały: Spis Treści oraz Wprowadzenie). Być może ktoś zajmie się tym rozdziałem (a może Ty?).

Chciałbym jeszcze wspomnieć o pewnych sprawach wewnątrz tego tłumaczenia. Miałem pewne wątpliwości jak przetłumaczyć pewne słówka. Oto dwa z nich (które budzą największe wątpliwości):

Tracker - słówko to nie zostało przetłumaczone, można powiedzieć, że jest to zarządca i nawigator dyskowy BeOS-a lub też, że jest to graficzny interfejs użytkownika BeOS-a (GUI - graphic user interface).

Add-ons - tu pojawiło się kilka propozycji, ja wybrałem "dodatki", inne propozycje, które się pojawiły to - "wtyczki" i "plug-iny", w rzeczywistości chodzi tu o pewne dodatki do systemu, które zwiększają jego funkcjonalności (na podobieństwo plug-inów dodawanych do popularnego WinAmpa).

Ponadto duża cześć słówek lub zwrotów jest w tłumaczeniu w wersji oryginalnej (angielskiej), a w nawiasie podane jest polskie znaczenie tego słówka/zwrotu. Zdarza się też sytuacja odwrotna, tzn. angielska wersja słówka/wyrażenia podana jest w nawiasie. Zastosowałem taką metodę ponieważ uważam, że spowoduje to łatwiejsze przyswojenie informacji zawartych w Przewodniku Użytkownika.

W tłumaczeniu zastosowałem polskie litery, mimo że w BeOS-ie występują (na razie) pewne problemy z ich rozpoznawaniem. Np. udało mi się zmusić niektóre aplikacje BeOS-a do przyjmowania polskich fontów, niestety Net Positive nie odczytywał właściwie kilku znaków (ś, ń, ź). Mam jednak nadzieję, że sytuacja ta bardzo szybko się zmieni. Na razie pozostaje korzystanie z systemów operacyjnych, które takich problemów z polskimi czcionkami nie mają.

To tyle przynudzania. Pozdrawiam serdecznie.

Kontakt: bidon666@poczta.onet.pl